Klimat tego miejsca niesamowity! Wiecie, że Warszawa okiem szkolnej grupki jest zupełnie inna niż trip w dwie osoby? Starówka smakuje inaczej, Pałac Kultury i Nauki także! No i przecudowne Muzeum Titanic - wrażenia spakowane w słoik. :)
Wymienić Wam powody?Wspaniali ludzie!
I nie trzeba daleko sięgać. Andrzej Tucholski mieszka przecież w Warszawie. Autor "Bystrego Potoku" także! Przepraszam Was za brak relacji z spotkania, ale niestety nie odbyło się z mojej winy :(
Cudowni sprzedawcy starych książek jedzący śledzie w śmietanie (koniecznie z cebulą) i Pani ze stoiska z lemoniadą, która zadbała o to by moja lemoniada nie była zbyt kwaśna! :)
Policjanci, którzy wprowadzili nas w błąd i pokazali inną drogę do ulicy, gdzie został zaparkowany nasz samochód.
Za historię!
Przecież nie tak dawno Warszawa była zrujnowana aż w 84 procentach.
HEMP GRU (link do yt)
Za muzykę!
Wielu panów z akordeonami, skrzypcami, gitarami, panie o wspaniałym głosie.
Za wspaniałe jedzenie!
Burger z grillowanym kurczakiem? Pycha (cenę pomińmy)!
Powodów mnóstwo. Jestem oczarowana i wiem już dziś, że wrócę tam z pewnością już wkrótce. :)
Paulina Pałasz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz