Proszę mi się tu nie bać! A mam dla kogo pisać, bo z badań wynika, że aż 20 % uczniów może doświadczać symptomów depresyjnych z powodu zbliżającego się 1 września.(!) Mam nadzieję, że Was to nie dotyczy, a jeśli tak, to koniecznie przeczytajcie, jak sobie poradzić z tym problemem i być szczęśliwym do samego końca!
Na szczęście pozostało Nam jeszcze trochę czasu, więc można z niego korzystać, a to samo w sobie jest pokrzepiające.
Ja też się boję. Być może matury, a szczególnie tej z matematyki (zawsze byłam osłem, przykro mi, to niesprawiedliwe). Ale postanowiłam, że nie będę wzdychać nad tym, jak mi ciężko i nieudolnie i smutno, tylko wzięłam się za siebie i wezmę za Was!
Gotowi?
1. Podsumuj wakacje.
Na pewno nie leniliście się całe wakacje (czyżby?). Ale nie o to mi chodzi. Na pewno pojechaliście tam i tam, kogoś poznaliście, bądź zwiedziliście jakieś fajne miasto. Podsumuj je. Co było super i chciałbyś powtórzyć w przyszłym roku? A co Ci się nie udało i z pewnością będziesz unikał tego następnym razem? Czego się nowego nauczyłeś? Może wziąłeś się za siebie i zacząłeś biegać, uprawiać sport? A może wciągnęła Cię jakaś ciekawa lektura (mnie aż kilka)?