poniedziałek, 4 września 2017

Czego nauczył mnie pierwszy rok studiów?

Podobno pierwszy rok studiów jest tym najcięższym i najbardziej wymagającym dla studenta. Troszkę bzdura. Spokojnie można było przez ten czas przejść trzymając w jednej ręce piwo, w drugiej gasnącego papierosa. Ale nie o tym. Może by i było inaczej gdybym studiowała medycynę, inżynierię czy jakiś inny kierunek, który ma za zadanie wyrżnąć połową studentów z kierunku o ścianę, a zwłoki schować za murami zakładu terapii? Może.

Mój kierunek jest wymagający. Nie oszukujmy się. Studiując prawo podatkowe, musisz mieć w głowie wszystkie gałęzie prawa, być obcykany w tej najbliższej twemu sercu, czyli w podatkach, a dodatkowo mieć trochę oleju odnośnie podstaw ekonomii, rachunkowości i innych takich.

A to wszystko jest pięknie sprawdzane dwa razy do roku przez rzeszę lepszych ludzi od Ciebie pod każdym względem, z doświadczeniem, z wiedzą, którą powtarzają tysiące razy na wykładach i ćwiczeniach. Siedzisz w tych ławkach jak osioł, zapisujesz to, co Ci powiedzą i katujesz to przez tydzień przed egzaminem. Ale to wszystko.

Czego tak naprawdę się nauczyłam?
http://www.spidersweb.pl/wp-content/uploads/2013/08/ksi%C4%85%C5%BCki.jpg


wtorek, 22 sierpnia 2017

Obudźcie się, kobiety

Zdaję sobie sprawę, że ostatnio z mojej strony się mniej o "Kulturze przez duże "K"", ale ostatnio bardziej elektryzują mnie inne sprawy. Od jakiegoś czasu temat jest na swój sposób nośny. Madonna i jej głośne przemówienie, protesty w różnych krajach (abstrahując od tego, czy ze wszystkim się zgadzam) i coraz wyraźniejsze głosy, że 100 ostatnich lat to jednak za mało, by było sprawiedliwie.


środa, 26 lipca 2017

Piosenki, które warto posłuchać podczas ulewy

Hej! Za oknem (o ile za oknem, a nie za parasolką, na włosach, w butach) deszcz! Uwierzcie mi, że potrafi on być równie klimatyczny, jak słoneczny poranek czy też piękne, bezchmurne niebo wieczorem. Wystarczy posłuchać kilka piosenek, które sprawią, że poczujecie się tak, że jaciękręce!

http://s3.flog.pl/media/foto/3789865_za-oknem-placze-deszcz.jpg



poniedziałek, 10 lipca 2017

Nic nie jest po ludzku

Moje Drogie, Moi Drodzy, 
sprawa jest poważna!

Nie da się ukryć, że nasz kraj, choć piękny, absurdem, chamstwem i innymi obrzydlistwami płynący. Jest wiele spraw, które można zrzucić na ten czy inny rząd, ale są kwestie, których winnych jest wiele, nikt nic z tym nie robi, poza krzywdą kolejnych i kolejnych osób.

Wpis z bloga Wyrwane z kontekstu


To jedna z tych spraw. O podobnej słyszał każdy. Od mamy, babci, cioci, koleżanki, znajomej znajomej lub (o zgrozo!) przeżył sam...

Jesteśmy małym blogiem, wiem. Mam to zupełnie gdzieś. Trzeba o tym mówić, gdzie się da!


sobota, 1 lipca 2017

Inspirujące i ciekawe grupy na facebooku

Tą tematyką chciałam zająć się już dawno. Codziennie spędzamy sporo czasu (a badania potwierdzają, że coraz więcej!) na facebooku, instagramie i innych portalach społecznościowych. Uważam, że ten czas niekoniecznie musi być uznany przez nas za stracony, zmarnowany i bezużyteczny. Wręcz przeciwnie! Na facebooku jest tyle ciekawych grup! Nie musimy bezmyślnie przeglądać profili ludzi, których słabo znamy i pluć sobie w brodę, że "X" stać na wakacje, a nas nie.

https://fbnewsroomus.files.wordpress.com/2015/09/news-feed1.jpg

niedziela, 18 czerwca 2017

Dlaczego praca w kawiarni jest spoko?

Pod koniec maja zaczęłam szukać pracy. Nie wiedziałam dokładnie czym się zająć. Miałam za sobą już sporo doświadczeń, pracowałam przecież już w gastronomii, kwiaciarni, na stażach dziennikarskich, edytowałam teksty na zamówienie. W tamtym czasie pomagałam jeszcze przy zwrotach do dostawców w księgarni, jednak praca w tamtej księgarni (z racji tego, że naukowa) zamyka się w okresie roku akademickiego, a ja potrzebowałam pieniędzy na mieszkanie. :-) Dlatego powysyłałam wszędzie dobrze zrobione CV i następnego dnia dostałam kilka telefonów. 

Tak dostałam szansę na naukę robienia niesamowicie dobrej włoskiej kawy. :) I chyba nawet już mi się udaje.  Przynajmniej jest lepiej niż na początku -  wtedy nie umiałam nawet pienić mleka. 


Dlaczego polecam Wam pracę w kawiarni?

https://www.pitupitu.pl/files/7as1Lxv9ZqeAEdgIYz9w4sVYPlU/big

 

piątek, 2 czerwca 2017

Tylko nie puszczaj! - "Grawitacja"

Ostatnio było cicho, co nie znaczy, że nic się nie działo. Zaczął się sezon festiwalów, sesji letniej i bardzo ciekawych spotkań. Znalazłam jednak chwilę na film i jak się okazało, warto o nim opowiedzieć.

Plakat filmowy
ŹRÓDŁO


czwartek, 11 maja 2017

MOJE OSTATNIE ZAJAWKI

Dotychczas gdy Wam coś polecałam, czy to książkę, film,  jakąś akcję, to zawsze poświęcałam tej konkretnej rzeczy całą uwagę (czytaj: post). Dlatego też ten wpis będzie swego rodzaju eksperymentem. To od Was zależy czy się sprzeda. :D

1. MUZYKA

Dzięki Marcie (jeśli to czytasz, to pamiętaj, że mamy spróbować vege kebaba!) poznałam Krzysztofa Zalewskiego i zespół Muchy, z którymi zresztą Krzyś był związany.

Nie muszę mówić jak się czułam, gdy niedawno pojechałyśmy na jego koncert (i uwaga, spotkałyśmy wokalistę Much), prawda?:D
Krzychu

niedziela, 30 kwietnia 2017

[Kultura przez duże "K"] Kobieta świadoma - Zuzanna Ginczanka

Na przestrzeni wieków byli to głównie mężczyźni. Jak prawie wszędzie. Tak naprawdę znanych kobiet w tym fachu przez lata było jak na lekarstwo. Tym bardziej powinniśmy doceniać poetki. Zdaję sobie sprawę z tego, że większość osób, które są na bakier
z czytaniem poezji, kojarzy co najwyżej Szymborską.
Czas to zmienić!


Zuzanna Ginczanka
ŹRÓDŁO: zapisz.org


poniedziałek, 17 kwietnia 2017

Niewierzący też mogą zjeść jajka gotowane w święta

Będę dziś pewnie trochę kontrowersyjna, no ale wypadałoby odnieść się do tego, co myślę na temat ogólnego hejtu na osoby niewierzące, które postanowiły odwiedzić rodziny w święta i zjeść z nimi wielkanocne śniadanie. 

Każdy ma prawo spędzić czas świąteczny z rodziną i o to właśnie chodzi w święta. By odseparować się od problemów, pomyśleć nad sobą i relacjach z innymi ludźmi, wybaczyć, zrozumieć, nabrać sił,  no i najeść się do syta... :D

sobota, 8 kwietnia 2017

Co przyniesie Zajączek? - krótko i na temat

Święta zbliżają się wielkimi krokami. Obdarowywanie bliskich prezentami kojarzy nam się bardziej z Bożym Narodzeniem, ale chyba każdy pamięta Zająca, który był wiosennym św. Mikołajem. Wspomnienie szukania pakunku od Zajączka w lasku obok domu, to jedno z najpiękniejszych z dzieciństwa. 

Fot. wackystuff [CC BY-SA 2.0 ], Flickr.com za pośrednictwem ekologia.pl

poniedziałek, 27 marca 2017

Do Berlina po kebaba

Nigdy nie pojechałam samochodem za granicę w celach kebabowych, a wy? Gdy napisał do mnie kolega z radia "Chcesz zjeść kebaba w Berlinie?" na początku uznałam to za żart, więc odpowiedziałam entuzjastycznie, zgadzając się. Jednak on wcale nie żartował...

 
 

Wycieczkę uważam za bardzo udaną, gdyby nie jeden mały fakt. Kebaba nie zjedliśmy. Głód zaspokojony został w procesie dwufazowym. 

niedziela, 19 marca 2017

Film o idolce!


Każdy z nas miał swoich idoli, bohaterów już w dzieciństwie. Niektórzy kochali Ciotkę Klotkę, inni Smerfy, później jeszcze inni na przykład zespół Blok 27 albo Ich Troje (ekhem, ja też...). Stare czasy, stare. 

Idąc do kina, zdałam sobie sprawę z tego, że pierwszą osobą, którą podziwiałam, uważałam za bardzo ważną, wartą naśladowania i inspirującą, była Maria Skłodowska-Curie. To odkrycie, skłoniło mnie do pewnej analizy mojego myślenia jako bardzo młodej dziewczyny czy nawet dziewczynki.
Pewnie moje zainteresowanie Skłodowską miało początek w nazwie ulicy, przy której mieszkałam. Jednak co mnie w tej kobiecie urzekało? 

Maria Skłodowska-Curie
ŹRÓDŁO

piątek, 10 marca 2017

"Pieniądze są lepsze niż ubóstwo, choćby ze względów finansowych" - chcecie się pośmiać?

Znacie Woody Allena prawda? Człowiek-złoto. Oglądając jego filmy, tarzam się ze śmiechu. Chyba nikt tak idealnie nie wpasowuje się właśnie w moje poczucie humoru.

Ale niedawno odkryłam również jego dorobek pisarski. I powiem Wam, że musiałam (na wykładach) powstrzymywać się od śmiechu. Czasami zwyczajnie się nie dało i łzy leciały strumieniami.









niedziela, 5 marca 2017

Nie jestem idealna! - "Jak pokochać centra handlowe"


Okoliczności są, delikatnie mówiąc, sprzyjające. Zbliża się Dzień Kobiet, pewien polityk twierdzi, że jestem mniej inteligentna od niego, a w moje ręce szczęśliwie trafiła książka Natalii Fiedorczuk.
Nie jest żadną tajemnicą, że tego bloga prowadzą dwie dziewczyny czy może już nawet młode kobiety. Jesteśmy podobne i różne jednocześnie. Nie chcę wchodzić w kwestie naszych poglądów na tematy obecnie poruszane wszędzie (chcę zaznaczyć jedynie, że mój wpis nie ma nic wspólnego ze zbliżającym się strajkiem). Są jednak sprawy, w których obie się zgadzamy.

 

 Nie ma żadnego wstydu w byciu kobietą. 


niedziela, 19 lutego 2017

Seriale, które wniosą coś do waszego życia

Jak często decydujecie się oglądać dany serial tylko dlatego by się "odmóżdżyć"? A ja Wam chcę dziś zaproponować trzy seriale, które nie dość, że Was rozluźnią, to i zmuszą do myślenia, patrzenia szerzej i odkrywania. :)

http://orig08.deviantart.net/a676/f/2012/186/c/a/breaking_bad_fb_banner_by_cartoonperson-d5628z3.png

 A że weekend się kończy, to może warto wybrać coś, co umili nam poniedziałkowy wieczór...

sobota, 4 lutego 2017

[Kultura przez duże "K"] Hollywood, miłość i tragedia - polska gwiazda wszech czasów!


Wszystkie polskie gwiazdy marzące o zagranicznej, wręcz międzynarodowej karierze, o takim sukcesie mogą chyba tylko pomarzyć! Piękna, zmysłowa, utalentowana. Pisałam to samo o Helenie Modrzejewskiej, tudzież Modjeskiej. Nie, nie. To nie kolejny artykuł o niej. Tym razem o jej młodszej koleżance. Zresztą Polonia okrzyknęła ją "drugą Modrzejewską".


Foto: Media
ŹRÓDŁO

czwartek, 2 lutego 2017

"O wszystkim decyduje głos" - recenzja "Powolności" Milana Kundery

"Myślimy zawsze, że powodzenie człowieka jest w mniejszym czy większym stopniu uwarunkowane jego wyglądem, pięknem bądź brzydotą jego twarzy, jego posturą, jego włosami bądź ich brakiem. Błąd. O wszystkim decyduje głos."

Z Milanem Kunderą "całościowo" zetknęłam się po raz pierwszy właśnie w tym roku. Co mam na myśli pisząc całościowo? Wcześniej miałam z nim do czynienia na wszystkich "artystycznych" stronach, gdzie cytaty z jego książek wstawiane są bez oporu, wciskane wszędzie bez opamiętania.

Obok tego mężczyzny nie dało się przejść obojętnie. Tak więc, gdy Agata powiedziała mi: "Paulina, a kupiłam sobie książkę Kundery ostatnio", wiedziałam już, że z tej pogadanki (przy kawie i cieście urodzinowym) wyniosę coś więcej niż przepyszny posmak sernika.

Nie myliłam się.

Milan Kundera


sobota, 21 stycznia 2017

Co można usłyszeć w komunikacji miejskiej?

Cześć! 
Witajcie po krótkiej przerwie. Tęskniliście? 
Gdzieś między wykładnią, a prawem administracyjnym postanowiłam się spiąć i napisać dla Was krótki tekst o tym, co można usłyszeć w naszej ukochanej komunikacji miejskiej, jak zapomni się wziąć z domu słuchawek (bądź jak się je zgubi). :)


piątek, 6 stycznia 2017

[Kultura przez duże "K"] Polka, która podbiła Amerykę!



Niekwestionowana gwiazda. 
O takiej karierze marzy chyba większość aktorek. Piękna, sprytna i utalentowana. Czego chcieć więcej?!
O niej powinniśmy wiedzieć! O kim mówię?