Nie jestem zaściankiem! - Co mi daje kaszubski?

Dlaczego piszę wieczorem? Bo wróciłam z Gdyni. Z XIV Dyktanda Kaszubskiego.

Możliwe, że czyta to ktoś, kto o kaszubskim nigdy nie słyszał. A wiedzieć warto.

Nie jestem zaściankiem! - Co mi daje kaszubski?

1. Kaszubski to język!

Tak, nie jest to gwara ani dialekt jak to śmie twierdzić ktoś, kto tworzył mój podręcznik od języka polskiego. Od 2005 r. kaszubszczyzna została uznana za język. Ale! Nie język narodowy, etniczny czy regionalny (serio, wierzę swojemu nauczycielowi, a nie ciotce Wikipedii). W ustawie to po prostu język kaszubski.

2.  Kaszuby to miejsce leżące w północnej Polsce.

Kaszuby to cała historia. Piękna i bardzo trudna. Przez okres zaborów, XX-lecie międzywojenne (jako pogranicze) i II wojnę światową miejsce bardzo doświadczone. Ale to również miejsce piękne, w którym, jak mówi legenda o stworzeniu Kaszub, Bóg dał aniołowi wszystko, co zostało w jego worku - lasy, jeziora, pagórki. 

Czerwony kolor na mapie zaznacza obszar Kaszub.

3. Nie jesteśmy zaściankiem!

Krążą pogłoski, że w języku kaszubskim mówią tylko ludzie niewykształceni. Co prawda studia jeszcze przede mną, ale niewykształcona się nie czuję. Uczę się języka od 2 lat, ale byłam trochę osłuchana dzięki rozmowom taty z moją babcią. Nie widzę w posługiwaniu się tym językiem powodu do wstydu, chociaż zanim zaczęłam się go uczyć było inaczej. Ale teraz wiem, że odnalazłam jakąś część siebie i gdyby nie moja nauczycielka, straciłabym bardzo wiele. A wiecie, kto z osób Wam znanych mówi po kaszubsku? Możecie być zdziwieni!

Moja bogini Danuta Stenka

Maciej Miecznikowski

Natalia Szroeder

To tylko przykłady. :)

Polecam szczególnie od 2:00.

4. Pokochajmy nasz folklor!

Sama nie lubię staroświeckiego podejścia do folkloru. Jest jednak coraz więcej ludzi, którzy potrafią do sprawy podejść z pomysłem. Przykładem są ubrania projektowane z haftem kaszubskim czy obrazy pani Neubauer, w których się zakochałam. 

Piękne trampki z namalowanym haftem

5. Język się rozwija

Powstają dobre słowniki, odbywają się konkursy, wydawana jest prasa czy nagrywane są bajki dla dzieci. To właśnie kaszubski! A jeśli chcecie się lekko wgryźć w temat posłuchajcie... Abelarda Gizy! Co prawda nie czyta on do końca poprawnie, ale wzmaga to zabawny odbiór. 

Mówić można jeszcze wiele. Bardzo wiele. Zostawiam Was z taką namiastką.

Wiedno Kaszëbë!

~ Stefa