niedziela, 27 listopada 2016

[Kultura przez duże "K"] "Całujcie mnie wszyscy w d...!"



Piszę to na początku, byście nie przeszli obojętnie.
Chcę Was zachęcić do czegoś bardzo dobrego. W miarę swoich możliwości pomóżcie małemu Kornelkowi w jego walce. To jest naprawdę bardzo ważne!

Obejrzyjcie bardzo krótki filmik i spróbujcie pomóc (wskazówki na końcu poniższego filmiku).
Jest tego wart!




_____________________________________________________________________


Kto się na to wcześniej nie natknął, niech żałuje! 
Niestety jeszcze niektórzy kojarzą Tuwima tylko z wierszykami dla dzieci. Szkoda, bo niezły był z niego skandalista. Mistrz ciętej riposty i języka, jakich mało.

Piosenka promująca "Tuwima dla dorosłych" Teatru Muzycznego Roma w Warszawie.

Tuwim potrafił solidnie odgryźć się oponentom. O krytykach mawiał, że są jak eunuchowie - wiedzą jak, ale nie potrafią. I takiego poetę właśnie zobaczycie w "Tuwimie dla dorosłych" Teatru Muzycznego im. Danuty Baduszkowej w Gdyni.





Plakat promujący spektakl w TM w Gdyni
(źródło: muzyczny.org)


Reżyseria i scenariusz: Jerzy Jan Połoński
Obsada: Artur Guza, Anna Maria Urbanowska, Karolina Merda, Tomasz Więcek, Krzysztof Wojciechowski
Muzycy: Artur Guza, Łukasz Łapiński, Jarosław Skokowski
Resztę twórców spektaklu znajdziecie tutaj.


Nie ukrywam, że nie wiedziałam, iż spektakle poszczególnych teatrów będą różnić się tak bardzo. Co prawda całego przedstawienia w Romie nie widziałam, jednak nawet fragmenty pokazują nawet inny dobór tekstów Tuwima czy inną aranżację muzyczną. 

W Gdyni scena wychodzi do ludzi. Dosłownie. Może nie każdy na początku czuje się z tym komfortowo, ale cała publiczność bawi się dobrze. To nie uczucie rodem z performancu, więc nie uciekałabym z sali. A przy okazji spektakl wystawiany jest na Scenie Kameralnej - tym bardziej klimat jest niesamowity, bo prawie każdy czuje się jakby był pod sceną, blisko aktorów.


Zdjęcie z próby spektaklu TM w Gdyni
(źródło: gdynia.pl)

Nie spodziewajcie się bardzo rozbudowanej fabuły, ciągłości przyczynowo-skutkowej. To montaż skeczów, piosenek, wierszy, powiedzeń Tuwima, jednak bardzo sprytny i udany. Nie można się znudzić. Można za to się bardzo dobrze bawić i pomyśleć, że z tego Juliana to był niezły świntuszek...
Ja takiego Tuwima uwielbiam. Miał wspaniały zmysł obserwatora ludzkich zachowań i trafnie, z humorem potrafił przelać spostrzeżenia na papier. Nonsens goni nonsens, a żart i komizm siebie nawzajem. Słyszymy teksty znane wszystkim i te mniej popularne. Bardzo smaczna mieszanka.

A sama realizacja? Pięknie, pikantnie i zabawnie. Aktorzy ze świetnymi zdolnościami aktorskimi, muzycznymi i fizycznymi. Nie da się ukryć. No i ten ukryty świntuszek w każdym z nas na pewno znajdzie nieco dla siebie i o sobie.

"Tuwim dla dorosłych" w TM w Gdyni
(źródło: co jest grane)

Ale poza aktorami występuje ktoś jeszcze. 
Miś!
Bardzo sprośny miś, tłumaczący m.in. różnicę między pesymistą a optymistą. Ten pierwszy myśli, że wszystkie kobiety to nierządnice. Drugi przeciwnie, ale wciąż ma nadzieję!
Są muzycy, nie dość, że niezbędni, to jeszcze wspaniali. Na szczególną uwagę zasługuje Artur Guza, który gra - jako aktor i muzyk - ale i opracował muzycznie cały spektakl.

Przyjemnie jest też oczom. Nie tylko ze względu na kostiumy, ale i na scenografię, światła, sześciany z lustrzaną ścianą odbijającą światło, a wreszcie i samo światło.

To nie jest przedstawienie dla dzieci, ani dla bardzo grzecznych, którzy czerwienią się na swojską "k..." czy "d...". Nie dla tych, którzy zasłaniają oczy przy najmniejszym napięciu w czasie telenoweli. 
Znajdziemy tu nawiązania to wszystkiego, co brudne i tak ukochane przez ludzi - seksu, plotki, sensacji, pieniędzy, miłości. Każdy grzeszy. Tuwim nie pomija nikogo! Pisał przecież o nas - ludziach - nieważne z jakiego czasu. Pragniemy przecież tego samego, co 200 czy 50 lat temu i zapewne pragnąć będziemy za 100 lat. 

Anna Urbanowska w "Tuwimie dla dorosłych" w TM w Gdyni
(źródło: muzyczny.org)


Gwarantuje, że będziecie się dobrze bawić. Choć pewnie mało z nas powiąże cokolwiek z samym sobą...

Oto krótka próbka tego, co czeka na Was w Gdyni!




Jeśli daleko Wam do Gdyni, poszukajcie gdzieś bliżej siebie. Wiadomo, że nie ma dwóch takich samych realizacji, ale Tuwima warto zobaczyć w każdej!




~ Stefa







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz