piątek, 10 czerwca 2016

FENOMEN STEPHENA KINGA

Ten niepozorny staruszek jest jednym z najpoczytniejszych pisarzy na świecie. Wszyscy uwielbiają jego rzemieślnictwo. I choć nie miał w życiu łatwo, dziś może śmiało się uśmiechnąć (tak jak na tym zdjęciu) i powiedzieć, że osiągnął cele, które sobie wyznaczył w młodym wieku. 

" Dużo czytać. Jeszcze więcej pisać. Nie poddawać się. Wyłączyć telewizor. Być uczciwym wobec siebie i swoich bohaterów. Nie bać się krytyków. Nie lekceważyć gramatyki. Oszczędzać słowa" – radzi początkującym pisarzom słynny autor horrorów.


Nie jestem wielką znawczynią jego twórczości. Przygodę z Kingiem zaczęłam właściwie w grudniu zeszłego roku i od tej pory przeczytałam:

  1. "Sklepik z marzeniami",
  2. "Uciekiniera",
  3. "Carrie"
  4. "Bezsenność" oraz
  5. "Strefę Śmierci".

Śmiało mogę jednak powiedzieć, że (od grudnia) czuję się uwodzona. Będę go czytać. Będę oglądać adaptacje jego książek. Będę korzystać z jego rad. Telewizor wyłączyłam już dwa lata temu. I choć brzmi to jak Dekalog, to tylko podziękowanie za uczciwość Kinga wobec nas - czytelników. Za jego ciężką pracę, którą włożył w to by być najlepszym.

A nazwisko trochę o nas mówi. King jest królem horroru.


Wyobraźmy sobie, że King siedzi na tronie, a na głowie ma koronę. Wiemy dlaczego tak powinno być? Nie?
  1. Nie zjesz 5 posiłków dziennie. Będą Cię wołać. Będą na Ciebie krzyczeć. Ale Ty skończysz ten rozdział! Nie dasz się im. 
  2. Będziesz śmiać się jak "psychol"w komunikacji miejskiej. 
  3. I płakać.
  4. Zapomnisz zmienić bluzkę.
  5. Zabrać dziecka z przedszkola.
  6. Niczym główny bohater "Bezsenności" dostrzeżesz, że również cierpisz na tę przypadłość od trzech długich nocy.
A gdy zostaną Tobie ostatnie strony powieści, będziesz tak długo zwlekać z przeczytaniem, że omal postradasz zmysły, chociaż przynajmniej znowu zaczniesz jeść i regularnie korzystać z toalety.


TO JEST JEGO FENOMEN.

O czym są jego książki?

Są tajemnicze. Dotyczą "drugiego świata", który wykreował sam pisarz. Nie spotkamy się z aniołami (przynajmniej w tych pięciu pozycjach), ale będziemy mieli do dyspozycji np. świat aur, bądź rzeczywistość poddaną kapitalizmowi, czy też codzienność widzianą oczyma nastolatki, która wychowywała się u boku fanatyczki religijnej.

Jeśli jesteś gotów na 6 punktów, które przedstawiłam wyżej, możesz śmiało ruszyć do biblioteki lub księgarni i zdobyć którąś książkę tego Pana. Ja osobiście polecam SKLEPIK Z MARZENIAMI. Z tych pięciu najlepsza, najbardziej wciągająca.




 Paulina Pałasz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz